Spotkanie po latach, tak bardzo upragnione.
Serce stęsknione i oczy smutne.
Lęk przed każdym wypowiedzianym słowem
i emanujące ciepło wspomnień.
Ciepłych wspomnień nie zabrakło podczas spotkania absolwentów 11 lutego w Szkole Podstawowej w Szumsku.
Uroczystość swoją obecnością zaszczyciła starosta gminy Kowalczuki Krystyna Gierasimowicz, byli nauczyciele i absolwenci szkoły.
Przybyłych gości powitała dyrektor Inesa Korwiel. Zaznaczyła, że spotykamy się „w tak magicznym miejscu, gdzie czas traci swoją władzę, bo niezależnie od tego, czy jest rok 1972, 1998 lub 2020 – tu codziennie słychać dźwięk dzwonka wzywającego na lekcje i między nim a chwilą obecną jest cała przeszłość, którą każdy z Was, nosi w sobie. W ciągu 84 lat czas zmieniał to miejsce, nadając mu kształt zgodny z jego duchem: liczydła zastąpiły komputery, tablicę i kredę – rzutnik multimedialny i telewizor, a podręczniki – Internet. Jednego tylko czas nie zmienił – magii tego miejsca, którego przekraczając próg mamy 7 – 15 lat.“
Minutą ciszy uczczono pamięć nauczycieli, uczniów, pracowników, którzy odeszli do Pana.
Piosenkami przywitali gości obecni uczniowie szkoły. Podczas prezentacji multimedialnej każdy obecny mógł jeszcze raz wrócić pamięcią do bliskich sercu ludzi, odświeżyć wspomnienia.
Leokadia Żukowska przybliżyła książkę ,,Szkoła w Szumsku. Historii ciąg dalszy“.
Później jeszcze pamiątkowe wspólne zdjęcie i rozpoczęły się spacery szkolnymi korytarzami, zaglądanie do ,,swoich“ klas, przeglądanie szkolnych kronik i albumów, rozmowy przy kawie i herbacie. Przywoływano nazwiska nauczycieli, kolegów, koleżanek, odżywały beztroskie zabawy, pierwsze przyjaźnie i miłości, obrazy wspólnie spędzonych chwil. Szczególnie miłe były spotkania absolwentów z wychowawcami i nauczycielami, którzy nawet po kilkunastu, kilkudziesięciu latach również pamiętają swoich byłych uczniów.
Szkoła Podstawowa w Szumsku jest ważną instytucją społeczną w miasteczku, opartą na tradycjach i wartościach wielu pokoleń. To ośrodek kultury i wiedzy, z którego czerpie młode pokolenie. Mamy nadzieję, że takie spotkania staną się tradycją w naszej szkole.
